PARAFIA ŚW. WALENTEGO

John · Wysłany: Wto 19:53, 20 Mar 2007 Temat postu: Dobrze się zapowiada...

Co przykuwa waszą uwagę? Mam na myśli zwiastuny filmów, zapowiedzi książek, plakaty koncertów itp.

Ja osobiście mam zamiar wybrać się do kina na:

Piratów z Karaibów: Na krańcu świata - ostatnia część niezwykle ciekawej trylogii. Wspaniała akcja, efekty, nieprzeciętny humor i ogólnie wspaniałe kino. Zapowiada się, że, w przeciwieństwie do Matrix: Rewolucjae, będzie to bardzo dobra część.

Trailer: [link widoczny dla zalogowanych]

300 - mix historii starożytnej (Termopile 480 r.p.n.e) oraz komiksu (Franka Millera). Nadzieje mam spore. W przeciwieństwie do X-menów, Spidermanów lub innych Fantastycznych Czwórek to może być naprawdę godne kino. Oodne w znaczeniu relaksujące i zapewniające rozrywkę. Chętnie się wybiorę.

Trailery: http://www.youtube.com/watch?v=wZm52UrkDpA

Może wy coś jeszcze polecicie??

Bedol · Wysłany: Wto 21:05, 20 Mar 2007 Temat postu:

Hmmm fajnie się zapowiadają Wink

Ja czekam na ekranizację Prince Of Persia ^^ bo już od dawna krąży legenda o tym filmie, że ktoś się podjął jego nakręcenia Wink

Ostatnio z fajniejszych filmów jakie oglądałem to Ghost Rider, a najgorszy (czyli nie warto oglądać) Epic Movie (błe Razz

).

http://www.youtube.com/watch?v=pW_nF9-RJhQ

Archanioł · Wysłany: Wto 23:17, 20 Mar 2007 Temat postu:

Oglądałęś już Ghost Ridera?? Bo chciałbym wiedzieć czy warto pójść??

Bedol · Wysłany: Wto 23:24, 20 Mar 2007 Temat postu:

Hmmm... fabuła jest taka sobie, ale jakoś to przegryzłem Wink

Bardzo fajne są niektóre efekty, no i Nicolas Cage Very Happy

Możesz iść obejrzeć ale hitem roku raczej film nie zostanie, a szkoda. Jak nie masz na co iść to właściwie czemu nie Wink

Zaba · Wysłany: Śro 19:51, 28 Mar 2007 Temat postu:

Jak kumuś się podobało Sin City to 300 Spartan jest dla niego. Poprostu film zrobiony w podobnej konwencji. Akcji sporo, krwi więcej a dziwów nie do zliczenia. Jednak jeżeli ktoś oczękuje czegoś w stylu Aleksandra to się ostro zawiedzie, gdyż jest to film o bandzie zamerykańszczałych wyżynajłów w samych slipach i czerwonych prześcieradłach.
Podsumowując jak ktoś liczy na akcje to się nie zawiedzie, a jak na epicki film zgodny chociaż trochę z realiami, ambitne dialogi itp. to w tym filmnie tego nie znajdzie.

Bedol

Napisałeś o 300 Spartan Wink

czyli o zupełnie innym filmie niż pokazał John

(1962)

reżyseria Rudolph Maté scenariusz George St. George zdjęcia Geoffrey Unsworth (więcej...) muzyka Manos Hadjidakis (więcej...) na podstawie: opowiadań Giana Paolo Callegari, Remigio Del Grosso, Giovanni d'Eramo i Ugo Liberatore czas trwania: 114

"300" to jest ten co wspomniał nasz kolega Wink

Niby prawie to samo a jednak dwa oddzielne filmy.

Zaba

Mówiłem o tym co napisał John tylko walnąłem o jeden wyrazik za dużo.

John

Swoją drogą, ktoś widział lub posiada wersję z 1962 roku?? Ciekawi mnie jak wtedy przedstaiono podobny obraz... Zapewnie bez takich efektów specjalnych, ale, kto wie, może i dużo lepiej...